W kalendarzu jeszcze jesień ale aura dziś rano była zdecydowanie zimowa - temperatura: zero stopni, śnieżek na dachach samochodów, błękitne niebo i ten chłód.... W taki dzień może nie zszokują nikogo moje bałwanki :) Przygotowane na okres świąteczny, część z olejkiem cytrynowym, który ulotnił sie szybciej niż mydełka stwardniały a część z olejkiem cynamonowym.
Przy okazji bałwanków powstały także dwa mydełka cynamonowe w foremkach "Love" i "Hope"
bałwanki 3szt
Hope 1szt
Love 1szt
bałwanki 3szt
Hope 1szt
Love 1szt
Piękne bałwanki. Dla każdego.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że doczekają do Świąt ;)
UsuńUwielbiam Boże Narodzenie, takie mydełka to świetny pomysł na prezenty pod choinkę
OdpowiedzUsuńJa też bardzo je lubię, zwłaszcza z powodu DAWANIA prezentów :)
Usuń