poniedziałek, 3 grudnia 2012

I znów ten cynamon...

Tak, wiem, powtarzam się :) Lubię cynamon. Po prostu :)
Poniższe mydełka będą jeszcze stemplowane małymi śnieżynkami aby nabrały bardziej zimowego i świątecznego charakteru.
Anyż gwiaździsty, goździki i kawałki cynamonu pięknie pachną i bardzo mi się podobają choć mogą nie być zbyt wygodne przy mydleniu :(
Myślę jednak, że to mały pikuś ;)













niedziela, 2 grudnia 2012

Krojenie cynamonowego dopiero dzisiaj

Kłopotliwe to mydełko, nie dało się pokroić przez kilka dni. Dziś jednak się poddało, efekty poniżej. Małe niedociągnięcia widoczne, ale już dłużej nie mogłam wytrzymać :)









czwartek, 29 listopada 2012

Urodzinowo :)

Za kilka tygodni mój mąż i mój tata mają urodziny. Zrobiłam im po babeczce z jedną świeczką, żeby się nie stresowali ilością świeczek na torcie :)
Muszę przyznać, że to nie było planowane, pomysł jak zwykle wpadł mi do głowy w ostatniej chwili gdy przypadkiem wpadły mi w ręce dwie świeczki :)))








Cynamonowego deseru ciąg dalszy

Przy okazji mydełka cynamonowego powstało trochę babeczek :)
Posypane pokruszoną gorzką czekoladą, z dodatkiem olejku cynamonowego. 
4 sztuki dwuwarstwowe, 2 szt białe.












Cynamonowy deser

Zapowiadane mydełko cynamonowe z "bitą śmietaną" z dużą zawartością oleju kokosowego i olejkiem cynamonowym. Dolna część z dodatkiem cynamonu, góra pokropiona mydłem z dodatkiem gorzkiej czekolady. 

 Niestety mydełko nie nadawało się dziś do pokrojenia (za miękkie) więc kolejne fotki jutro lub pojutrze :)








Owocowe złuszczanie

Zrobiłam koleżance peeling owocowy :) Może nie wygląda zachęcająco, ale pachnie cudownie - połączenie olejku eterycznego z grapefruita, trawy cytrynowej i pomarańczy. Cukier trzcinowy w połączeniu z oliwą z oliwek ściera martwy naskórek, ujędrnia skórę i wspaniale ją nawilża. 
Peeling zawiera także kandyzowaną skórkę pomarańczy.

P.S Aniu jeszcze raz wszystkiego najlepszego!




środa, 28 listopada 2012

Melisowo-glinkowo-peelingowo

I znów mydełko peelingujące ze skałą wulkaniczną i zieloną glinką. Tym razem jednak użyłam olejku eterycznego z melisy. Znana jest ona ze swoich właściwości uspokajających, często stosowana w bezsenności, depresji czy nerwicy. Nie wszyscy jednak wiedzą, że pomaga łagodzić bóle głowy, działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo,  maść z melisy łagodzi  zranienia i ukąszenia przez owady a kompresy likwidują bolesne obrzęki. Podobno inhalacje z melisy pomagają przy atakach alergii i kaszlu.





Babeczek nigdy dość

Po przetestowaniu mojego pierwszego mydła wykonanego metodą ubijania zakochałam się w nim od pierwszego mydlenia. Jest delikatne, obficie się pieni, łagodnie myje i dobrze nawilża skórę. Muszę koniecznie zrobić kolejne! 
Dziś przedstawiam Wam babeczki lawendowe a jutro zapraszam na coś ekstra dla wielbicieli cynamonu, bitej śmietany i czekolady! 










wtorek, 27 listopada 2012

Starocie :)

Znalazłam dziś głęboko schowane mydełka, które popsuły mi foremkę... Chciałam żeby były większe kostki niż zwykle i zrobiłam 1,5 porcji zamiast 1... Foremka się ugięła pod ciężarem, mydła są zniekształcone i na dodatek cynamon rozlał się nie tak jak chciałam. Synuś chciał pomóc mamusi więc postanowił ozdobić je brokatem aby poprawić mi humor... Cóż, na szczęście zapach jest bardzo przyjemny - goździkowy, bo pomarańczowy olejek się ulotnił jak to zwykle robią olejki cytrusowe :( Pomyślałam, że zamieszczę te zdjęcia, żeby nie było, że wszystko mi wychodzi :)


P.S. Na dodatek zdjęcia tez nie są udane bo zupełnie nie mogłam poradzić sobie z oświetleniem....












Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...