Okazuje się, że niektóre zestawienia dodatków do mydła wyjątkowo przypadają niektórym do gustu. Dlatego tez powstało ponownie mydełko z zieloną glinką, peelingiem ze skały wulkanicznej i olejkiem lemongrasowym. Nie byłabym sobą jednak gdybym go nieco nie zmodyfikowała :) A co! Posypałam je solą z Morza Martwego :)
0szt
Mydełko ma super składniki :) Posypanie solą sprawiło, że mydełko nabrało zimowego charakteru :D
OdpowiedzUsuńA wiesz, że nie wpadłam na takie skojarzenie sól=lód :)
Usuń