Zostałam namówiona do zrobienia kolejnych babeczek. Tym razem spód z olejkiem grapefruitowym i odrobiną kurkumy, a wierzch z olejkiem pomarańczowym. Delikatnie ozdobione. Zawartość oleju kokosowego sprawia, że pienią się obficie i mają właściwości nawilżające. Chyba zrobię jeszcze jakieś :)
0szt
Ale smakowite babeczki. I jak ślicznie wyglądają. Urocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńkolejne "smakowite" babeczki koniecznie muszę się skusić i zrobić sobie prezent na mikołajki
OdpowiedzUsuńdziękuję! To ja chyba zrobię ich jeszcze trochę :)
UsuńAż mi ślinka pociekła ;) cudne babeczki!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takich do jedzenia nie umiem zrobić...
Usuńbabeczki dla mydlanych łasuchów
OdpowiedzUsuńOj tak, dla mydlanych łasuchów jak najbardziej :)
Usuń