Mak okazał się być całkiem przyjemnym środkiem peelingującym. W połączeniu z moim ulubionym zapachem czyli olejkiem lemongrasowym dał całkiem ciekawy efekt w postaci pieguska :) Mydełko jest idealne na lato - odświeżające, orzeźwiające, delikatnie złuszczające martwy naskórek, pozostawiające na skórze subtelny cytrynowy aromat....
ZACHWYCAJĄCE
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńKolejne wspaniała mydełka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńWygląda jak ciasto które mama piekła z makiem, tak nawet je nazywaliśmy :)
OdpowiedzUsuńPamiętam!
UsuńDokładnie tym ciastem się inspirowałam ;)
Robię je czasami bo zawsze się udaje :)